16 maja 2012

Ciało wyolbrzymione


oto jak wygląda człowiek: w środku 
ma cztery kąty i dopala gwiazdę 
w innym języku zapisaną 

pilnują go psy, chociaż sam potrafi szczekać
i ujada po kawałku siebie

z bogiem - gorzkim smakiem
w ustach, jeszcze nie wyryczanym

wieczorem: czerwone słońce zalewa 
płótno jego i obcej kobiety

usta chcą lub nie chcą lizać ran 
można zacząć od sterczących sutków 
albo niżej 

z miłości mocno zagryźć knebel
inaczej można połknąć język

a rano: w tych wielkich łapach z bliznami 
ciągle leżą małe dłonie 

sięgają do końca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz