9 maja 2013
Już tyle czasu minęło, Kasiu
chwilę po conocnej miłości i rozstaniu
książki wypadły nam z głowy, filmy urwały się w połowie
widziałem jak wychodzą z nas dzikie zwierzęta
a zaraz po nich przychodzi kolejne upalne lato
patrzyłaś prosto w słońce i kochałaś
gdy świata było trochę więcej niż zwykle
w eterycznej sukni tańczyłaś sto tang
już tyle czasu minęło, Kasiu
od kiedy byliśmy w miejscach
w których ciało staje się słowem
i baju baj razem z liśćmi
wpada do nieprzejrzystej wody
mając w pamięci tyle już razów
tyle wejść po schodach pod górkę
całowania chyłkiem i z dostatkiem
na palcach razem z diabłem
już tyle czasu minęło, Kasiu
od kiedy wsiadłaś do byle jakiego snu
chwyciłaś mnie na pożegnanie za rękę
tak jak chwyta się mięso
i z kieszeni wytartego płaszcza
wypadł suchy patyk
strąciliśmy nim dużo czereśni
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz