29 czerwca 2013

Wariacja

jestem tu na pewno. właśnie tu,
gdzie krążownikiem jest zwykłość. 
i twoja czarna suknia, wiruje w tańcu, 
gdy nucę pod nosem starą melodię. 
od tego łysiejemy i jeździmy na wózkach, 
z myśli na myśl. mienimy się w zupełności, 
moje twarze następują, jedna po drugiej - w nocy - 
idź tam, przyjdź tu - mówię - i widzisz mnie 
służącego sobie, aranżującego ostatnie światło 
dla nas, nie jest ani za wcześnie, ani za późno 

jest idealnie pomiędzy.

17 czerwca 2010 r.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz