17 lutego 2011

Łódź tatuaży

Podczas kolejnej edycji Tattoofestival zaprezentują się najlepsi tatuatorzy z Polski. Będzie można podziwiać sztukę makijażu, wziąć udział w licznych konkursach i zaprezentować dzieła graficzne na swoim ciele. W weekend łódzka Dekompresja umożliwi scalenie ciała ze sztuką

Historia tatuażu ciągnie nas do czasów, w których plemienni wojownicy musieli sobie zasłużyć na dziarę zabijając wroga. Dopiero po odpowiednim oskalpowaniu przeciwnika możliwy był odbiór nagrody w postaci wymyślnego, symbolicznego malunku na ciele. Kolejny etap dziejowy to tatuaż jako tabu, kojarzony głównie z mafią i rozrywką więźniów. Obecnie praca tatuatorów przypomina pracę malarzy, a ciała zmieniają się w płótna, na których często brakuje miejsca.

Pierwszego dnia Tattoofestival atrakcją będzie m.in. pokaz makijażu i stylizacji. Makijażystka Małgorzata Jakubowska zapowiada ekspansję różu i plastiku w programie zatytułowanym ”I love Barbie”. Ciekawie zapowiada się również pokaz sztuki autorskiej MiszMasz, podczas którego moda przeplatać się będzie z fotografią, malunkami, muzyką i wizualizacjami. Kilka godzin później grupa Altered States Crew zestawi ze sobą rytuały kilku kultur, by zwieńczyć pokaz tzw. podwieszaniem. Zainteresowani na pewno wiedzą, na czym zabawa polega, natomiast nowicjusze będą mogli podziwiać mistrzów w akcji. Najważniejszy jednak będzie rozruch setek maszynek do robienia tatuaży. Organizatorzy szykują szereg konkursów. Wybrane zostaną najlepsze tatuaże czarno-białe, kolorowe, w kategorii kompozycji damskich i męskich.

Tattoofestival w Łodzi gwarantuje zabawę również dla amatorów upiększania ciała. Profesjonaliści krok po kroku wyjaśnią jak działa maszynka do tatuowania, a jeśli ktoś zapragnie poczuć się jak prawdziwy tatuażysta - będzie mógł samodzielnie wykonać tatuaż na skórce od banana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz