21 marca 2011
Biegnik i cykl Samsara
biegnik
tego dnia nie zmieściłeś się
w mieszkaniu własnościowym
ty kontra drzwiczki później
ledwo wyjąłeś głowę z ciasnej futryny
udało się zabrać walizeczkę
i niewielkich rozmiarów surducik
pamiątki znalazły miejsce w kieszeni
minęła połówka życia
na dworcu po godzinach
prasowałeś żelazeczkiem
dwuwarstwowy płaszczyk
tym razem poszło ci źle
z kołnierzykiem
przed katedrą i lasem krzyżyków
kolana pękły ci jak dwie szklaneczki
z małej walizki wypadła fotografia
przedstawiająca pyzatą twarz chłopczyka
przez mgłę widziałeś
jak zdjęcie wylatuje ci z rąk
i ląduje wśród blaszanych szyldzików
reklamujących wielkość
______________________________
autorka genialnej grafiki z cyklu Samsara:
http://mordoklejka.digart.pl/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak ja nie lubię zdrobnień! aż mdło się robi tu od nich. Dobrze, że na koniec pozostaje ta niezdrabnialna wielkość... Choć może... gdybyś bardzo chciał...
OdpowiedzUsuńnie... wielkościczka? wielkościnia? wielkościuczka? Sam nie wiem.
OdpowiedzUsuńej, bardzo!
OdpowiedzUsuńbardzeczko, bardzuszko, bardzeńko?
OdpowiedzUsuń